środa, 31 sierpnia 2016

jumpsuit

Kombinezon to mój must have na lato, świetnie spisuje się w upalne dni. Jest to idealne wyjście dla osób, które nie wiedzą co na siebie włożyć w danej chwili. Nie trzeba kombinować co i jak ze sobą zestawić. Dzisiaj zobaczycie kombinezon z odkrytymi ramionami i falbanką, połączony z czarnymi, luźnymi spodenkami. Założyłam do niego wiązane baleriny, ale śmiało można je zmienić na sandałki na obcasie. Wtedy będzie bardziej elegancko i strój nada się na jakieś wieczorne wyjście. Co o tym myślicie?

Zdjęcia pannanatt










 








kombinezon - tally weijl, baleriny - house, torebka - house





poniedziałek, 1 sierpnia 2016

red lips

Dzisiejszy post jest z typowo codzienną stylizacją, na luzie. Tak czuję się najlepiej, więc uznałam, że to odpowiedni ubiór na zakupy. Główną rolę odgrywa tutaj koszulka z motywem ust, które są całe z cekinów. Na to założyłam koszule w czerwoną kratę, która była moim must have. Jest tak uniwersalna i ponadczasowa, że nie wyobrażam sobie mojej szafy bez niej. Natomiast spodenki i trampki są już wam znane. Co myślicie?



    



     





koszula - house, bluzka - stradivarius, spodenki - tally weijl, trampki - converse